niedziela, 21 września 2014

Maja i Kacper

Cudowny wrześniowy weekend, a na mnie czekały dwa plenery, a oto efekty jednego z nich. Na zdjęciach cudownie kochające się rodzeństwo Maja (4) i Kacper(9).






 

poniedziałek, 15 września 2014

Plener ślubny Agata i Kamil

Cudowna wrześniowa pogoda i świetnie pozujący młodzi mogą być receptą na dobre zdjęcia,
 tak więc
 Agata i Kamil.













czwartek, 11 września 2014

13 days

Zaległości tutaj duże, ale to nie zmienia faktu ,ze nadal robię to co lubię;) Nie obiecuję systematyczności, ale będzie się działo, a dzisiaj pokaże wam najmłodszą modelkę
 13dniowa A L I C J A










Jeżeli wam się podoba zapraszam do lajkowania mojego fanpage. Pozdrawiam!

Klik Tutaj

niedziela, 23 lutego 2014

Drinkin rum and coca-cola

Ostatnio nie mam czasu na zrobienie nic dla siebie. Chodzi mi o zdjęcia własnego pomysłu z dobrą modelką. Cieszę ,że miałam zlecenia z tzw.' góry' m.in. sesja promocyjna dla Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego,na które musiałam poświęcić kupe czasu i energii, ale sprawiło mi to zwyczajnie frajde, jednak realizowanie własnych projektów to to co lubię najbardziej. Dzisiaj chce pokazać,zdjęcia które już były publikowane na moim fanpage'u na facebooku, ale do których mam straszny sentyment i już tłumacze dlaczego.. Pomysł i realizacja powstały w ciągu godziny, a pozowała mi moja najbliższa kuzynka której nie widziałam jakieś 7 lat..;)










piątek, 21 lutego 2014

Give me a smile BABY!

Ostatnio moja fotografia popłyneła innym torem.. wkręcam sie w sesje niemowlęce! Z racji tego ,że na zewnątrz królowała zima, ja miałam okazję uchwycić kilka maluszków w ich ciepłym domowym ognisku.

Miesięczny Kubuś


Dwumiesięczny Maksymilian


Czteromiesięczna Tosia



środa, 19 lutego 2014

Justin!

Od wczoraj jestem szczęśliwą posiadaczką biletu na koncert JUSTINA TIMBERLAKE'A! ♥

sobota, 15 lutego 2014

Be mine valentine..

No właśnie Walentynki. Święto budzące skrajne emocje, albo się je kocha, albo nienawidzi.. a mi tam ono nie przeszkadza, ani nie jest potrzebne do szczęścia. Jestem obojętna, nie robimy romantycznej kolacji ( chociaż gdybym została taką zaskoczona to bym się nie obraziła), ale można taką zjeść w każdy inny dzień. Kiedyś były prezenty i serduszka, ale dzisiaj- miłość jest wszechobecna w naszym życiu i nie trzeba nam specjalnego dnia na okazywanie miłości. Udzielająca mi się facebookowa miłość natchnęła mnie do zrobienia zdjęcia, które podarowałam mężowi:) 




wtorek, 11 lutego 2014

long time ago

Jutro mija 3 lata.. od ostatniego posta! Sama w to nie wierzę, że ten ostatni post ze zdjęciami Oli osiągnął tak sędziwy wiek;) Co u mnie? Mogłabym się rozpisać, ale wtedy ten post przekroczyłby dozwoloną liczbę znaków.W wielkim skrócie powiem ,że były momenty dramatyczne, cholernie trudne i smutne, ale wydarzyło się coś co odmieniło moje życie na zawsze i było najpiękniejszym wydarzeniem jakie mnie spotkało, a mianowicie zaszłam w ciąże! Tak, tak tylko ,że ta moja ciąża ma już dwa lata, i jest chłopcem o imieniu Leon! Dodatkowo moje nazwisko uległo zmianie i z pięciu liter zrobiło się osiem-czyli tyle ile prawie wspólnych lat razem nam mija z mężem ( mężem jest od 9 miesięcy). Dzisiaj jestem matką, żoną i nadal kobietą z pasją.. co z moją fotografią? Jest tutaj gdzie powinna być czyli przy mnie. Miałam bardzo długą przerwę, ale nowy sprzęt i nowe siły sprawiły ,że znowu mogę czerpać z niej przyjemność.Moje prace możecie zobaczyć tutaj klik Z nowości mam włosomaniactwo i kosmetyczny zawrót głowy którym chce się podzielić ( w czerwcu kończę szkołę na kierunku z tym związanym). Po co wróciłam?! Po przeczytaniu starych wpisów stwierdziłam, że miło jest gdzieś zapisać fragment siebie.
                                                                                                                  Do usłyszenia-Alicja


sobota, 12 lutego 2011

The secret garden

No i po 4 miesiącach przerwy znowu miałam aparat w dłoniach.. Pozowała mi kolejny raz Ola;) Niestety nasza sesja zakończyła się okropnym incydentem, ale najważniejsze ,że już jest wszystko ok,
i Olinder będzie żyła;)
 Zdjęć malutko , ale może jakieś przypadnie wam do gustu..:)
Wiem ,że ostatnie zdjęcie trochę nie pasuje ,ale było robione już w innym miejscu:)

















sobota, 30 października 2010

Boho

Już od dawna chciałam zrealizować mój pomysł na sesje w stylu boho, z prześwietleniami, jasnymi kolorami w eterycznym, lejącym się klimacie.. pomogła mi w tym Wiktoria która przed obiektywem stała pierwszy raz, i poszło jej bardzo dobrze;)

Zapraszam do oglądania;)